Fontanna

Keira

- w ogóle to trzeba jakoś zorgaznizowac dziewczyny i zrobic spotkanie - uśmiechęła sie

Katherine Heigl

-dobry pomysł-uśmiechnęła się

Keira

- a kiedy masz kolejną chemioterapie?

Katherine Heigl

-za tydzień, bo miałam 4 pod rząd, więc bede jakos wyglądać-uśmiechnęła się

Keira

- no to musze ci powiedziec że wcale nie wyglądasz tak zle..widac że chcesz walczyc z chorobą - uśmiech.

Katherine Heigl

-chcę i to dzięki wam mam dla kogo żyć-uśmiechnęła się

Keira

[sory net:/]

- jeszcze wszyscy bedziemy mieli siebie dosyc - zaśmiała się

Katherine Heigl

-ja napewno nie, kocham was jak rodzinę-uśmiechnęła się ze łzami

Keira

- bo jesteśmy rodziną, to takie cudowne że modelki potrafią tak ze sobą życ..a znam wiele modelek i nie wszystkie są takie..niestety..no i faceci tutaj tez są inni - uśmiechnęła się

Katherine Heigl

-zauważyłam no i wszyscy zajęci-zaśmiała się

Austin_a

Usiadł na murku

Gisele Bundchen

Przyszła z dzidziusiem [jakie sweetaśne Smile

] i usiadla na murku
- Hej Alex - powiedziała i pocalowała go w usta [ tak extra xD ] - mieliśmy ustalić kiedy sie do ciebie wprowadze, tak?

Austin_a

-Ja bym chciał już dziś-uśmiechnął się i spojrzał na Hilary-Jaka ona słodka

Gisele Bundchen

- No słodka, słodka. Odziedziczyła urode po mamusi... a po tobie odziedziczy chęć flirtowania xD Mogłabym sie dzisiaj wprowadzić... - powiedziała i pocałowała go w usta

Austin_a

-To chodźmy po twoje rzecz-wyszczerzył się i wziął małą na ręce[ojj jak milusio]