| Autor |
Wiadomość |
| Cassie Barnies |
 Wysłany: Pon 13:55, 09 Lip 2007 Temat postu: |
|
-Możemy zacząć tam- poszli
[zacznij] |
|
 |
| Justin |
| Wysłany: Pon 13:54, 09 Lip 2007 Temat postu: |
|
| - Ok, to idziemy do Jubilera czy do jakeigoś innego sklepu? |
|
|
| Cassie Barnies |
| Wysłany: Pon 13:51, 09 Lip 2007 Temat postu: |
|
| -jeżeli chodzi o mnie to musze kupić jeszcze buty torebkę i kolczyki do łańcuszka który od Ciebie dostałam |
|
|
| Justin |
| Wysłany: Pon 13:50, 09 Lip 2007 Temat postu: |
|
Zapłacił za garnitur.
- Gdzie teraz? |
|
|
| Cassie Barnies |
| Wysłany: Pon 13:49, 09 Lip 2007 Temat postu: |
|
| -Jasne możemy wsiąść |
|
|
| Justin |
| Wysłany: Pon 13:48, 09 Lip 2007 Temat postu: |
|
| - To może weźmiemy? - zapytał. |
|
|
| Cassie Barnies |
| Wysłany: Pon 13:47, 09 Lip 2007 Temat postu: |
|
| -Wyglądasz świetnie- pocałowała go- mi się bardzo w tym podobasz |
|
|
| Justin |
| Wysłany: Pon 13:44, 09 Lip 2007 Temat postu: |
|
Wszedł do przymierzalni. Za chwilę wyłonił się z niej ubrany w elegancki garnitur.
- CO o tym sądzisz? |
|
|
| Cassie Barnies |
|
|
| Justin |
| Wysłany: Pon 13:37, 09 Lip 2007 Temat postu: |
|
| - Co proponujesz na początek? |
|
|
| Cassie Barnies |
| Wysłany: Pon 13:36, 09 Lip 2007 Temat postu: |
|
| -No jasne że Ci pomogę to zobaczymy na pewno coś razem ładnego wybierzemy |
|
|
| Justin |
| Wysłany: Pon 13:34, 09 Lip 2007 Temat postu: |
|
Weszli do sklepu.
- Duży wybór - skomentował- Pomożesz mi coś wybrać, prawda? - spojrzał na nią robiąc słodkie oczk.a |
|
|
| Lexie |
| Wysłany: Pon 13:35, 04 Cze 2007 Temat postu: |
|
| Weszłam do środka i zaczełam oglądac nowa kolekcje |
|
|
| Austin_a |
| Wysłany: Pią 18:06, 01 Cze 2007 Temat postu: |
|
| Wszedł do sklepu i zobaczył niezłą koszulkę. Kupił ją i jeszcze spodnie ze skóry i wyszedł do parku. |
|
|
| Nicole Richards |
| Wysłany: Śro 16:09, 30 Maj 2007 Temat postu: |
|
| Weszła do sklepu. Od razu zobaczyła gigantyczny plakat na którym była... no cóż ona- Nieźle wyszła ta sesja- stwierdziła i jeszcze chwile wpatrywała się. PO czym oddaliła się w głąb sklepu. |
|
|