Arena

Katherine Heigl

-Dobra, ale i tak cie bardziej kocham-pocałował ją namiętnie
-No tak-pocałowała go-Myślałeś o dzieciach?-palnęła

Cassie Barnies

-Tak trochę a Ty?
Pocałowała go - nie ja bardziej bardziej bardziej- powtarzała coraz głośniej aż wszyscy się na nich patrzyli wokoło

Katherine Heigl

Pocałował ją
-Tak, myślałam

Cassie Barnies

-I co wymyśliłaś?- uśmeichnął się
Pocałowała go również

Katherine Heigl

-Chcę mieć dzieci-pocałowała go
Całowali się nadal

Cassie Barnies

-Ja też i to z Tobą

Katherine Heigl

Zaśmiała się-Będę miała dzieci

Cassie Barnies

-A ile jedno parka czy więcej?- zaśmiał sie

Katherine Heigl

-Narazie jedno

Cassie Barnies

-A późnej?

Katherine Heigl

-Kolejna-zaśmiała się

Cassie Barnies

-Dobzre dobrze, teraz to musimy sie tylko postarać- pocałował ją

Katherine Heigl

-No pewnie-pocałowała go namietnie

Cassie Barnies

Całowali się- dobrze mieć Cie przy sobie

Katherine Heigl

Pocałowała go tylko i uwiesiła się na nim