Neon Club

Keira

-ojj jak coś to tylko policja..nie martw sie.Keira jest z wami i sobie z policją poradzi - powiedziała pewnie śmiejąc się

Vibeke

-policji?ale...bo...i...-mówiła niezrozumiale i bezsensu.

Taylor

- światełka, światełka, choinka! - gadała jakieś głupoty dzielnie maszerując.

Vibeke

-ja..ja chcieć taxówka-wybełkotała i przewróciła się na ławkę.

Taylor

- Ja chcę autobus! - śmiała się - Niee! Helikopter!

Vibeke

-traktor!-krzyczała.

Vibeke

wstała,znowu się przewróciła,tym razem na trawę.zasnęła...tym razem już nic nie było w stanie jej obudzić.
[muszę lecieć]

Keira

- bierzemy taxi ? ma ktoś telefon ? halo? sekretarka ? ojj..gdzie moja sekretarka, zawsze z nimi problemy idziemy na nogach aaaa szybko do łóżeczka

Taylor

Pociagnęła Vibeke za sobą i polazły odo dmu xd.

Cassie Barnies

Weszły do klubu- no to może najpierw bar?- zapytała sie

Lexie

-No jasne że bar

Cassie Barnies

-Ja poproszę słabego drinka- usmiechneła się słodko do barmana- a ty?

Lexie

-Na początek tez ,poprosze martini

Cassie Barnies

wzieła swojego drinka i usłuszła jej ulubiona piosenke nie mogła sie powstrzymac i zaczeła tanczyć i spiewac

Lexie

-Hmmm Cass niezle tanczysz,ja ide do stolika