Les Amour

Austin_a

Spacerkiem sobie szedł Very Happy

Gisele Bundchen

Przechodziła i akurat zauważyła Alexa
- Hejka - podbiegła i pocałowała go - Co u ciebie? Tak sam spacerujesz Wink

Austin_a

[olor=olive]-Hej Słońc-objął ją w talii.-A spaceruję sobie i myślę.-uśmiechnął się.-Masz już sukienkę na bal?-zapytał[/color]

Gisele Bundchen

- No...nie. Jeszcze nie. Ale kupie. Jeszcze długo ^^. Co robimy? - uśmiechnęła się

Austin_a

-Może na dyskotekę pójdziemy. Podobno w otwarli nowy klub na przedmieściach

Gisele Bundchen

- Oki, później cie zaciągne do sklepu jakiegoś - uśmiechnęła się
[ zacznij Razz

]

Austin_a

-Ok-poszli

Austin_a

usiadł

Gisele Bundchen

Usiadła sobie na murku, wyjęła papieroska i zapaliła xD

Austin_a

-cżemó pąliż?!-óbjoł jom w biądrach [lol:D Very Happy

]

Gisele Bundchen

[ feź jósz pszestan tjak pisać po to nótne! xD ]
- Aaa... tak jakoś - uśmiechnęła się (tak leciutko xD ) i zdjęła ( xD) ręce Alexa ze swoich bioder ( czy jak to sie pisze xD )

Austin_a

-Co się stało?-zapytał-Coś nie tak?

[Okyej jósz ńje bende:D]

Gisele Bundchen

[ tjo dobże xD ]
- Nie, nic sie nie stało - powiedziała i zaciągneła sie xD - dlaczego pytasz? xD

Austin_a

-No bo tak wzięłaś moje ręce i odkleiłąś od siebie-pokazał jej jezyk

Gisele Bundchen

- Nie jestem taka łatwa jak myślisz - pokazała mu język - jakoś tak, dziwnie sie czuje
[ trótne tni xD ]