Sweet. Cafe

Gisele Bundchen

- Taaaak?! Nic o tym nie wiedziałam ^^. Boże, kiedy dokładnie? - zdziwiła się

Cassie Barnies

-Gdzieś na początku września coś słyszałam wszsytko jest na tablicy ogłoszeń

Gisele Bundchen

- No, tak. I oczywiste są dwie opcje. a) Albo nie pójde b) Albo pójde sama. Ty pójdziesz ze swoim chłopakiem. Masz taaaakie szczęście...

Cassie Barnies

-No na pewno z nim a ty może jeszcze kogos znajdziesz

Gisele Bundchen

- Ty ze swoim chłopakiem, Austin ze swoją dziewczyną, Oliver ze swoją. Każda idzie ze swoim chłopakiem. No, a ja sama...- powiedziała zawiedziona

Cassie Barnies

-Nie nie tylko ty jestes sama inne dziewczyny tez

Gisele Bundchen

- No, może masz racje. Vibeke też jest chyba sama. No, chyba że o czymś nie wiem- uśmiechnęła się i pijąc kawe(ach, ta kawa Laughing

) myślała o Austinie. Cassie domyśliła się o kim myśli Gisele.

Austin_a

Szli sobie i zobaczył Gisele i Cass w kawiarni. Zapukał w szybe i pomachał im.
-Idziemy do nich?-zapytał Austina
-Możmy-powiedział i weszli do Kawiarni
-Cześć dziewczyny-uśmiechnął się do Gisele.

Cassie Barnies

Hejka chłopcy a co wy tam macie w tych torbach?

Gisele Bundchen

- O witajcie. Co u was słychać? - uśmiechnęła się do Austina

Austin_a

-A zakupy-schował torby za siebie-Można się dosiąść?

Cassie Barnies

-No jasne siadajcie

Gisele Bundchen

- Jasne, siadajcie Wink

- powiedziała - Co u was słychać jeszcze ciekawego?

Austin_a

-A nic.-Nagle zadzwonił mu fon. Sms dostał.-O...coś dla naszej samotnej Gisele-powiedział i uśmiechnął się

Gisele Bundchen

- Interesujące Laughing

. Co ciekawego? - Gisele zaśmiała się